Tytuł pozycji:
Michael J. Behe i teoria inteligentnego projektu
Twierdzę, że Michael B. Roberts, autor tekstu zestawiającego poglądy Williama Bucklanda i Michaela J. Behe’ego na temat projektu, błędnie przedstawił stanowisko tego drugiego. Roberts odniósł się do zaproponowanej przez Behe’ego „idei dwuaspektowego stworzenia”, która „w części dotyczy […] tego, co zaprojektowane, a w części tego, co pojmowane naturalistycznie”. Roberts pisał o koncepcji dwuaspektowego stworzenia, natomiast Behe dostrzegł trzy aspekty: pierwszy dotyczy struktur lub procesów, które noszą wyraźne znamiona projektu; drugi obejmuje struktury lub procesy, co do których nie można z całą pewnością orzec, że zostały zaprojektowane; trzeci dotyczy struktur lub procesów, które można wyjaśnić zdarzeniami przypadkowymi. Główny argument krytyczny Robertsa nie podważa trójaspektowego podejścia, które przyjmuje Behe.
In Michael Roberts article comparing Buckland’s (1832) “Design” with that of Michael Behe, I believe Roberts fails to properly portray Behe’s position. He refers to Behe’s “two-tier view of creation, part designed and part naturalistic”. Rather than a twotiered view as described by Roberts, Behe’s view is really three tiered: (1) Those structures or processes that show clear evidence of design; (2) those structures or processes where the evidence is insufficient to make a statement; and (3) those that may be explained by chance events.