Tytuł pozycji:
In the shadow of plagues: 2020 presidential elections in Poland
Presidential elections in Poland have always drawn more voters to the ballot box than parliamentary ones. Despite the COVID-19 pandemic, the turnout in the 2020 presidential elections was the second-highest since 1989. The glib answer might be that voters were simply availing themselves of the opportunity to leave the house, however briefly, since COVID-19 measures had largely confined people to their homes for most of the year. More likely, albeit paradoxically, heightened voter interest was triggered by political autocratisation, the other plague that Poles have been struggling with, in this case since 2015. The election was won by the incumbent, Andrzej Duda, whose advantage was credited to his appeal among less-educated and older people living in rural areas. In the end, the governing Law and Justice (PiS) party, which had backed Duda’s campaign, managed to avoid cohabitation-related inconvenience for the second time.
Wybory prezydenckie w Polsce zawsze przyciągały więcej wyborców niż parlamentarne. Pomimo pandemii COVID-19 frekwencja w 2020 r. była niemal najwyższa od 1989 r. Może się wydawać, że wyborcy zwyczajnie skorzystali z okazji, żeby wyjść z domu, ponieważ restrykcje wprowadzone z powodu pandemii znacznie ograniczyły swobodę poruszania się. Paradoksalnie, bardziej prawdopodobne może być jednak wyjaśnienie, że zwiększone zainteresowanie wyborców wynikało z postępującej autokratyzacji systemu – kolejnego wyzwania, z jakim Polacy mierzą się od 2015 r. Wybory zakończyły się reelekcją Andrzeja Dudy, który zawdzięczał swe zwycięstwo między innymi poparciu wśród słabiej wykształconych i starszych mieszkańców obszarów wiejskich. W rezultacie rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość, która wsparła Dudę w kampanii wyborczej, ponownie zdołała uniknąć problemów wynikających z kohabitacji.